A ja znów o piersiach. Bo październik- miesiąc różowej wstążeczki, trwa.
Wiedzieć należy, że cała sprawa kontroli piersi dotyczy NIE TYLKO KOBIET.
Mężczyźni też mogą chorować na raka piersi. Też mogą dziedziczyć “feralne geny” …
…o których wspominałam ostatnio (tutaj). Przynajmniej nie dziedziczą raka jajnika, bo nie mają jajników 😉
Ale, niestety, mogą “trefny gen” przekazać potomstwu.
Dlatego, Panowie, badajcie się również.
ginekomastia lub steatomastia |
Poza tym mogą oni cierpieć na ginekomastię lub steatomastię (powiększenie piersi z powodu nagromadzenia się tam tkanki gruczołowej albo tłuszczowej). Może dotyczyć obu piersi lub jednej. To również wymaga diagnostyki. Jeśli stosowałeś w przeszłości lub stosujesz jakieś środki dopingujące, do zwiększenia masy mięśniowej, istnieje ryzyko, że wystąpi u Ciebie ginekomastia. Problem jest taki, że raczej się nie cofnie… (bądźmy szczerzy- NIE COFNIE SIĘ) Również niektóre leki mogą ją wywoływać, np. leki stosowane w chorobach prostaty czy nadciśnieniu.
Ponadto u osób otyłych w wieku dorosłym lub w młodości może w tej okolicy zgromadzić się nadmiar tkanki tłuszczowej i pomimo schudnięcia, problem zazwyczaj pozostaje…
Jeśli jesteś mężczyzną i masz problemy z potencją, warto, oprócz standardowego stężenia testosteronu, sprawdzić czy nie masz hiperprolaktynemii. Stężenie prolaktyny (PRL) sprawdza się z krwi pobranej na czczo. Jeśli cokolwiek Cię niepokoi, zgłoś się do endokrynologa, ew.urologa. W przypadku ginekomastii prawdopodobnie trzeba bedzie wykonać szerszą diagnostykę (PSA, BHCG, testosteron, estradiol, LH, FSH…).
Być może konieczny będzie ostatecznie zabieg usuwający nagromadzoną tkankę.
ten pacjent nie ma ginekomastii 😉 |