Pisałam ostatnio, że powinniśmy mniej solić. I zaczęłam się zastanawiać ILE waży sól…
Na potrzeby tamtego posta znalazłam, że łyżeczka soli to ok.6-7g. Postanowiłam jednak to sprawdzić, żeby nie pisać niesprawdzonych informacji.
 |
| mała płaska łyżeczka |
Zważyłam więc na wadze. Zalecane dobowe spożycie to 80-100 mmoli czyli po moim porzeliczeniu to 5,8 grama. Wogóle, tak na marginesie, moim zdaniem, bez sensu jest podawać zalecenia w mmolach, czyli jednostkach kompletnie niepraktycznych, no ale tak było w zaleceniach. Chyba, żeby zamotać przeciwnika 😉
W poście o soli napisałam, że 100mmoli to łyżeczka. Tak mniej wiecej wychodzi, ale okazuje się, oczywiście, że łyżeczka łyżeczce nierówna. Sprawdziłam trzy łyżeczki, które akurat miałam pod ręką. Najmniej pojemna jest łyżeczka- reklamówka popularnej firmy produkującej herbatę (też pewnie masz taką w domu ;). Wyszło mi 5g. Większą pojemność mają zwyczajne łyżeczki takie “od kompletu”- 7-8g jeśli są “czubate”.
 |
| większa łyżeczka |
Jeśli więc chcesz uzyskać te zalecane niecałe 6 g, to powinna to być płaska łyżeczka.
Oczywiście nie jest to wszystko proste, bo wspomniane 6g ma być w sumie, na dobę, czyli powinnnaś uwzględnić jeszcze sól spożywaną w gotowych produktach, jak pieczywo czy wędlina. No i tu się robią schody, bo nikt tego nie podaje…
 |
| różne “typy” łyżeczek |
Poniżej na zdjęciu różne łyżeczki, o których wspominałam. Ta na samym dole ma najmniejszą pojemność. Zresztą, już “na oko” widać, że jest bardziej płaska. “Ciężka” sprawa z tą solą. Dosłownie i w przenośni 🙂 No, chyba, że sama pieczesz chleb i robisz wędliny. Wbrew temu, co się powszechnie sądzi, to wcale nie jest takie trudne… Ja robię. Ale to już będzie zupełnie inny temat 😉
