Teoretycznie długość snu ma znaczenie. Gdy śpisz za krótko nie wypoczywasz należycie przez co generujesz swojemu ciału stres a ten funkcjonowaniu tarczycy nie sprzyja. Natomiast gdy jesteś wyspany i wypoczęty, lepiej się czujesz, myślisz, pracujesz…

Z tą intencją postanowiono przebadać wpływ snu na parametry tarczycowe, a konkretnie na wydzielanie TSH oraz FT4. Badanie przeprowadzono u osób zdrowych. Opierano się na informacji, że wiele osób sypia obecnie poniżej 6 godzin a jest to czas uznawany za zbyt krótki.  Idealną długością snu jak wynika z badań jest około 7 godzin. W zawiązku z tym, jedna grupa badanych musiała spać 5,5 godziny (deprywacja snu), druga 8,5 godziny (grupa kontrolna). Wcześniej, w innych pracach, wykazywano, że w sytuacji nagłej utraty snu u ludzi stwierdza się wzrost TSH oraz T3 i T4. Wyniki te oparto również na wcześniejszych obserwacjach ludzi notorycznie śpiących ekstremalnie krótko, tj. około 4 godzin. Niemniej jednak nie mają oni przełożenia na całą populację, bo mało kto tak krótko śpi, nie potrzebując więcej czasu. Dlatego w opisanym badaniu postanowiono bardziej zbliżyć się  do realiów.

W badaniu okazało się, że w grupie śpiących krócej kobiet  wykazano znaczące spadki FT4 oraz TSH. Natomiast w zakresie rT3 wahań nie wykazano. Co ciekawe u mężczyzn ta różnica była niewielka.

Ponieważ test trwał 14 dni (miała być ostra a nie przewlekła utrata snu), nie badano, czy te parametry ulegają z czasem poprawie (przystosowaniu się przysadki). Nie kontrolowano również czasu nasłonecznienia ani stężeń melatoniny.

Reasumując, wydaje się, że krótkotrwałe zaburzenia snu mają istotny wpływ na wyniki badań tarczycowych szczególnie u kobiet i zdecydowanie trzeba je mieć na uwadze interpretując wyniki badań hormonalnych. To oznacza, że przed pobraniem próbki krwi pacjent powinien kilka dni optymalnie wysypiać się. Takie zalecenie pozwoli nam uzyskać wyniki najbardziej zbliżone do rzeczywistych.

Czy powyższa informacja oznacza, że im dłużej śpimy tym lepiej funkcjonuje nasz organizm? Nie do końca. Dowiedziono, że zbyt długi sen również negatywnie odbija się na naszym organizmie. Czy na poziomach hormonów tarczycy także? Ot, sprawa do zbadania.