Maska bólowa. Dolegliwości bólowe dotykają każdego z nas. Więcej siedzimy, mniej się ruszamy. W poradniach leczenia bólu, u lekarzy rodzinnych czy u ortopedów pojawiają cię coraz młodsi pacjenci z dolegliwościami bólowymi. Skarżymy się na bóle kręgosłupa, kolan, nadgarstków, głowy…
Uwierzycie, że to może mieć związek z tarczycą?
Otóż, może 😉
Na czym polega maska bólowa?
Przede wszystkim trzeba pamiętać, że w chorobie Hashimoto, szczególnie nieleczonej (niewyrównanej), często mamy do czynienia z obniżeniem nastroju, smutkiem, apatią, wreszcie depresją. One zaś nasilają a nawet wywołują dolegliwości bólowe.
Ból psychogenny jest ściśle związany z depresją, ta zaś może być powodowana przez niedoczynność tarczycy. W tym mechanizmie w przebiegu choroby Hashimoto może dochodzić do nasilania już istniejących przewlekłych zespołów bólowych albo też do bezpośredniego generowania tych dolegliwości. Wytwarza się błędne koło, w którym depresja nasila ból, zaś ten nasila depresję.
Ponadto w tej chorobie często występują dolegliwości kostno- stawowe. Oprócz samego bólu, mogą pojawić się również obrzęki i sztywność stawów. Jeśli do tego jeszcze współistnieje niedobór witaminy D, nagminny w naszej strefie klimatycznej, będą one jeszcze bardziej nasilone.
Również bóle głowy mogą byś spowodowane chorobą tarczycy. Szczególnie, gdy mamy podwyższone TSH. Rośnie wówczas stężenie prolaktyny i pojawiają się silne bóle głowy, często typu migrenowego. Także pogorszenie drożności dróg oddechowych (opisywane w masce laryngologicznej) może przyczyniać się do nasilenia tych dolegliwości, szczególnie jeśli współistnieje z upośledzeniem zdolności opróżniania zatok (obrzęki śluzówek).
Co do bólów nadgarstków, warto pamiętać, że niedoczynność tarczycy sprzyja występowaniu zespołu cieśni nadgarstka. Są to przykre przewlekłe dolegliwości bólowe, połączone z drętwieniem palców dłoni a także z osłabieniem siły mięśniowej. Przyczyną jest tu ucisk nerwu pośrodkowego, który przebiega w ciasnej przestrzeni ograniczonej pasmami tkanki łącznej i ścięgnami. Występujący w Hashimoto obrzęk tkanek przyczynia się do zmniejszenia wąskiej przestrzeni jaką jest kanał nadgarstka. Uciśnięty nerw reaguje stanem zapalnym dając dolegliwości bólowe, mrowienie, zaburzenia czucia, z czasem też zaniki mięśniowe a nawet przewlekłą neuralgię.
Wzdęcia, zaparcia, kamica żółciowa i bóle brzucha– to także może powodować choroba Hashimoto.
Bóle i skurcze mięśni– również!
To wszystko może pogłębić wspomniana wyżej depresja bardzo częsta przy niedoczynności tarczycy.
Choroba Hashimoto jest jak kameleon 😉
http://leczeniebolu.blogspot.com/2015/02/bol-przewleky-powoduje-depresje.html
A na zdjęciu- aptekarz z muzeum zabawek w Kudowie-Zdroju
Bardzo ciekawy blog. Dodałem go do moich zakladek na pewno
tu wrócę.