temat troszkę mniej poważny, to i zdjęcie też 🙂 |
Ja nadal o piersiach. 😀 Dziś wspomnę o nieco przyjemniejszej sprawie. Mam na myśli niezłośliwe choroby sutka. Mogą to być łagodne zmiany ogniskowe (torbiele, włókniaki), lub patologie czynnościowe, jak mlekotok.
piersi są różne, takie duże trudno zbadać |
Też należy wykonać badania obrazowe (zazwyczaj usg, pisałam niedawno o badaniach obrazowych i genetycznych tutaj i tu). Na końcu badania usg powinno być napisane jaki masz stopień BIRADS– to trochę tak jak z “numerkami” w klasyfikacji cytologii (“jedynka”, “dwójka” itd.).
Znaleźć się tam również powinna informacja dotycząca ewentualnego dalszego postępowania- kiedy zrobić kontrolne badanie usg, sugestia wykonania mammografii czy biopsji jeśli zostanie znaleziona jakaś zmiana. Nie każda zmiana jest złośliwa, ale bywa, że w sytuacji gdy nie jest to pewne po samym badaniu usg, wykonujący je radiolog zasugeruje jednak wykonanie biopsji. Lepiej ją zrobić i mieć stress “z głowy” niż nie zrobić i się zastanawiać co to za zmiana…
Inną trochę sprawą są badania hormonalne. Jeśli masz wyciek z piersi (mlekotok), bolą Cię, miewasz bóle głowy lub zaburzenia widzenia, czy problemy z miesiączkami, nie możesz zajść w ciążę, oprócz badań obrazowych warto wykonać stężenie PRL (prolaktyny). Jeśli będzie podwyższone, zgłoś się do endokrynologa, żeby rozszerzyć diagnostykę i wdrożyć leczenie.