Usg się rozwija. Kiedyś do końca nie było wiadomo jaka jest płeć dziecka. Poznałam kiedyś siostry bliźniaczki, które wstępnie miały być…chłopczykiem 😉

Teraz raczej tego typu pomyłki nie mają już miejsca. W usg widzimy bardzo wiele. Im więcej możemy, ty więcej chcemy. Na przykład, jaka jest płeć dziecka? Jak będzie wyglądać gdy się urodzi?

tu jeszcze nie widać płci

Na to drugie pytanie można otrzymać odpowiedź od kiedy jest USG 3D- dostajesz “zdjęcie” swojego maluszka. Są pewne ograniczenia- nie powinno się niepotrzebnie nadużywać tej funkcji (nie przedłużać czasu wykonywania usg 3D więcej niż potrzeba). Poza tym nie zawsze maluch jest współpracujący i pozwala na dobre “ujęcie”. Czasem się chowają 😉
Kolejne pytanie to: jaka jest płeć?
Ciebie pytają praktycznie od razu, więc Ty też zaczynasz się zastanawiać, chcesz wiedzieć jak najszybciej kto tam mieszka?

Bywa, że jest to możliwe dość szybko. Znów, to zależy od współpracy malutkiej istotki 😉
Teraz dwa słowa o fizjologii ciąży. Różnicowanie płci zachodzi na bardzo wczesnym etapie ciąży. Od 8-9 tygodnia życia płodowego jądra zaczynają wydzielać androgeny (hormony męskie). W 9-10 tygodniu ciąży pojawiają się objawy maskulinizacji zewnętrznych narządów płciowych czyli efekty produkowanych androgenów. W 14 tygodniu maskulinizacja jest zakończona (płód męski ma zewnętrzne narządy płciowe typowe dla chłopca). Wtedy jak mamy do czynienia z miłym chłopczykiem (to znaczy ładnie pokazuje wszytko w USG 😉 to poznamy już płeć maluszka.