W tej sytuacji ja też postanowiłam napisać “medycznym okiem” o prezentach na tą okazję. Chcesz podarować coś pięknego mamie? Zrób jej prezent trochę w innym wymiarze- zaprowadź na badania. Mówię to nie tylko z perspektywy lekarza i wiecznie zabieganej mamy, która nie ma czasu dla siebie, ale też córki, która Mamy już niestety nie ma…
Proponuję skrócony schemat diagnostyczny dla Waszych Mam.
Od czego zacząć?
Najlepiej najpierw wykonać badania tzw. podstawowe, takie jak morfologia, glukoza, kreatynina, Ast, Alt, sód, potas, badanie ogólne moczu, TSH, OB, wapń, lipidogram.
Następnie badania obrazowe- EKG, Rtg klatki piersiowej i mammografię (zwłaszcza jeśli te dwa ostatnie nie były wykonywane przez ostatnie 2 lata) oraz usg jamy brzusznej.
Co, gdy chcesz rozszerzyć diagnostykę?
Wykonajcie także USG tarczycy, witaminę D3, oraz densytometrię, bilirubinę, echo serca, test obciążenia glukozą…
Czy warto jest odwiedzić specjalistów?
Z pewnością tak. Na pewno ginekologa, przy okazji pobierając cytologię, w razie potrzeby także USG narządu rodnego. Znaczna część Mam może mieć zaburzenia funkcji tarczycy, więc i to warto sprawdzić. Jeśli w wykonanych badaniach będą jakieś nieprawidłowości, wówczas skonsultować je należy z odpowiednim specjalistą (np. endokrynologiem, kardiologiem, diabetologiem, nefrologiem…). Jeśli macie wątpliwości, czy wyniki są niepokojące, wybierzcie się z nimi najpierw do lekarza rodzinnego (POZ) po poradę co dalej robić.
Jeśli Mama ma już wcześniej rozpoznane choroby, to warto w ramach kontroli zgłosić się do specjalisty z danej dziedziny, powtórzyć badania obrazowe lub biochemiczne, bo znaczna część schorzeń nie da się “ustawić” raz na zawsze i takich okresowych kontroli wymaga.
Jak to zorganizować?
Możecie wykupić któryś pakiet medyczny, czy też jednorazowo umówić Mamę na badania krwi i usg czy ekg wcześniej to opłacając. Niektóre firmy wykonujące badania laboratoryjne oferują pakiety badań np. dla kobiety dojrzałej, 40 plus, czy też promocję na cytologię. Jeśli to ma być prezent, a Mama ma nie czuć się skrępowana, czy narzekać, że “to za dużo kosztuje i w ogóle po co tyle tego”, umów wszystko wcześniej, a ona tylko zgłosi się w umówionym czasie. Na zdrowiu zdecydowanie nie warto oszczędzać, ale z ewentualnych promocji skorzystać warto 😉
Dodatkowo: bukiet kwiatów, który pomoże przekonać ją do pomysłu …
Wpis ten dedykuję
Mojej Mamie
Zgadzam się. Zawsze warto chodzić na kontrole i badania do specjalistów. Unikniemy tym samym również wydatków i nerwów, które wiążą się z pobytem w szpitalu 🙂