Ponieważ bardzo dużym zainteresowaniem cieszył się temat ferrytyny i były prośby o podobne posty, postanowiłam kontynuować zagadnienia badań laboratoryjnych aby przybliżyć i wyjaśnić je dla Was.
Pewne terminy medyczne krążą w potocznej mowie, a wcale nie wszyscy dobrze je rozumieją i interpretują.


Co to jest to OB? I jak się je oznacza?

OB to inaczej odczyn opadania krwinek czerwonych. Krew wlewa się do pipetki z dodatkiem roztworu cytrynianu i mierzy czas opadania krwinek w milimetrach na godzinę. Jest to badanie nieswoiste, co oznacza, że nie wskazuje na istnienie konkretnej choroby (wtedy byłoby swoiste). Jest to raczej sygnalizator, że coś się dzieje.

Jakie są normy OB?

Prawidłowe wartości opadania krwinek czerwonych to do 10 mm po godzinie, do 20 mm po drugiej godzinie. Tego drugiego pomiaru się nie wykonuje, gdyż nic istotnego nie wnosi. Normy mogą nieznacznie różnić się w laboratoriach i zawsze łącznie z wynikiem podawany jest zakres wartości prawidłowych. U osób starszych nieco podwyższone wartości OB uznaje się za normę.

Co to znaczy wysokie OB?

To znaczy, że opadanie krwinek czerwonych jest przyspieszone.

Kiedy jest za niskie?

W czerwienicy prawdziwej. (Jest to dość rzadka choroba krwi, polegająca na nadmiernej produkcji krwinek, głównie czerwonych. Skutkiem tego mogą być powikłania zakrzepowe, uszkodzenie szpiku a nawet białaczka).

A kiedy za wysokie?

1. W stanach zapalnych, infekcyjnych i nieinfekcyjnych
2. W chorobach autoimmunologicznych
3. W chorobach nowotworowych, głównie w przypadku istnienia przerzutów
4. W zespole nerczycowym, szpiczaku, makroglobulinemii
5. W chorobach układu krwiotwórczego- białaczkach, anemii hemolitycznej i złośliwej

Od czego zależy wynik OB?

Znaczenie ma metoda oznaczania tego parametru.
Wpływ mają również właściwości krwinek czerwonych (ich liczba, objętość, ładunek).
Ponadto istotne są białka osoczowe, takie jak fibrynogen i przeciwciała.

Kiedy wyniki badań mogą Was zwieść?

1. Niższe niż w rzeczywistości będą wartości OB u osób stosujących leki przeciwzapalne
2. Wyższe, w trakcie miesiączki, ciąży (zwłaszcza od 4 miesiąca ciąży, do tygodnia po porodzie), niedokrwistości, przy stosowaniu leków antykoncepcyjnych (blokujących owulację), jak również u osób z hiperlipoproteinemią.

Skoro tak wiele czynników zaburza wyniki, to czy warto je wykonywać?

Owszem, przede wszystkim dlatego, że jest to badanie tanie i łatwo dostępne. Niestety, nie precyzuje schorzenia i trzeba szukać dalej, ale przynajmniej wiemy, że powinniśmy szukać, że coś się jednak dzieje w organizmie. Może być pomocne w sytuacjach, gdy pacjent czuje, ze się coś z nim dzieje, ale nic konkretnego nie obserwujemy, wtedy podwyższone OB obliguje nas do dokładniejszej diagnostyki takiego stanu. Może się okazać, że znajdziemy wtedy chorobę w bardzo wczesnym stadium lub tez jakieś rzadkie schorzenia i dzięki temu wyjaśnimy złe samopoczucie pacjenta oraz wdrożymy leczenie. Na koniec warto zaznaczyć, że prawidłowe OB nie wyklucza całkowicie istnienia choroby nowotworowej ani zakażenia wirusowego.

Zapraszam na kolejne posty! W najbliższych planach- CRP 🙂