Listopad choć ponury i depresyjny, obfitował przynajmniej w atrakcje. Zaczęło się od wyjazdów. A podróże, wszyscy tak mówią, kształcą. Najpierw byłam w Krakowie, rozszerzając wiedzę o antyaging. Przy okazji…
Tego wpisu miało wcale nie być. Wszyscy teraz publikują przeglądy, poradniki itp, więc po co komu mój? Tak się jednak złożyło, że zamawiałam w ostatnim czasie rozmaite rzeczy, wrzucałam część…
Było już o słoiczkach dla dzieci. Ale znalazłam "nowe" warte zauważenia przez Młode Mamy. Nie znałam wcześniej tej firmy i pokuszę się o stwierdzenie, że wogóle nie jest za bardzo…