takie masz w dzieciństwie 😉 |
To nieprawda, że w ciąży nie wolno chodzić do dentysty…
A kiedy chcesz pójść?
Po porodzie? Szczerze wątpię…
Ani czasu mieć nie będziesz, ani pieniędzy na siebie, bo wszystko w pierwszej kolejności pójdzie na maluszka…
Trudno jest wyrwać się samej z domu, zwłaszcza jeśli karmisz piersią.
ząbki dziecka wyglądały atrakcyjniej na zdjeciu 😉 |
Nie jest też prawdą, że w ciąży nie wolno leczyć zębów. Wręcz przeciwnie. Jest to wskazane, bo potem, jeśli będziesz miała jakąś infekcję w jamie ustnej, prosta droga, żeby zarazić też swoją pociechę 🙁
Oczywiście są pewne “obostrzenia”, głównie dotyczące znieczulenia- nie stosuje się w ciąży adrenaliny. Wystarczy gdy powiesz swojemu dentyście, że jesteś/możesz być w ciąży, a on już będzie wiedział, że trzeba zmienić znieczulenie.
Druga zasada, to okres ciąży w którym się leczysz. Najlepiej w drugim trymestrze (ciąża dzieli się na trzy trymestry, każdy po 3 miesiące, czyli po skończonym 3 miesiącu, do ukończenia 6). Wtedy jest najbezpieczniej. Oczywiście, jeśli Cię boli, dzieje się coś poważnego, każdy moment jest dobry. Stomatolog wiedząc o ciąży nie zrobi nic co mogłoby jej zagrozić.
Ponadto warto suplementować witaminę D3 i wapń- pisałam już o tym wcześniej… (tutaj)
też przygotowuję się powoli na bycie mamą 🙂 i jednym z najważniejszych punktów na mojej liście do zrobienia "przed ciążą dla ciąży" – to właśnie wizyta u dentysty 🙂