Wykonanie jest proste i nawet nic nie trzeba wyrabiać tak jak w klasycznej wersji makowca.
Zaczynamy od zmiksowania 1 szklanki cukru pudru z 3/4 kostki masła. Potem dodajemy powoli 6 żółtek, 6 łyżek kaszy manny, 2 łyżeczki proszku do pieczenia. Miksujemy.
Następnie po zmieszaniu dosypujemy 200 g maku, 2 starte jabłka, 1/2 szklanki rodzynek (najlepiej wcześniej je trochę namoczyć w ciepłej wodzie lub alkoholu). Znów mieszamy. Na koniec dodajemy pianę z 6 białek.
Pieczemy w 180 stopni przez około 50 minut.
Ozdabiamy.
U nas jako ozdoby występują choinki z zielonego marcepana (barwiony szpinakiem), no, bo święta w końcu, oraz złote kuleczki (urocze były i nie mogłam się oprzeć, żeby ich nie kupić). Ze składników najbardziej nietypowy wydaje się marcepan, ale w okresie świątecznym bez większego problemu do znalezienia 😉
Na koniec podsumowuję składniki wg.kolejności pojawiania się 😉
3/4 kostki masła
1 szklanka cukru pudru
6 jajek (oddziel sobie wcześniej białka od żółtek)
6 łyżek kaszy manny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
200g maku (w opakowaniu zazwyczaj jest 250g)
2 starte jabłka (obrane)
1/2 szklanki rodzynek (uprzednio namoczyć)- może być i mniej i więcej- jak lubisz
ozdoby