Niedługo rodzisz. Podejrzewam, że masz już wstępnie naszykowane ubranka, oraz przedmioty dla siebie. Pora na torebkę damską na porodówkę- szpitalna wersja “Chanelki” 🙂
Będzie to coś, co zabierzesz ze sobą na salę porodową. Bo musisz wiedzieć, że wszystkiego tam nie zabierzesz. Będziesz tam bez ubrania, w koszuli, bez kieszeni, telefonów itp, bo i po co Ci to do porodu. Przywiezione do szpitala torby i walizy zostaną na zewnątrz. Potrzebne będą Ci tylko niektóre przedmioty, które dasz położnej. Kilka dla Ciebie. Kilka dla Młodego Obywatela.
małe dziewczynki też lubią torebki |
Dla Ciebie- potrzebne będą:
– majtki siatkowe
– wkładki (wielgachne podpaski)
– podkłady (lepiej ze dwa)
– koszula (koszula nocna, do karmienia)
Dla obywatela:
– pampersy (kilka, ze 3 szt, w najmniejszym rozmiarze czyli “1”)
– chusteczki wilgotne (paczka)
– pieluszka tetrowa
– krem (do smarowania mikro-pupki)
– kocyk (do zawinięcia maluszka)
– ubranko (rodzi się goły przecież ;)- bodziak z długim rękawem, śpioszki (pajacyk), czapeczka, ewentualnie również skarpetki i rękawiczki
Pakując rzeczy do szpitala, uznałam, że najłatwiej będzie, gdy te przedmioty, które są potrzebne do samego porodu zapakuję do przezroczystej torebki (miałam taką po promocyjnym opakowaniu Bepanthenu), wielkości dużego zeszytu, zapinaną na suwaczek. To ułatwi Tobie, położnej czy pielęgniarce noworodkowej znalezienie i wybranie sobie tego, co potrzebuje.
Torebka przyda się potem do wielu rzeczy (na przykład u nas do zapakowania klocków LEGO- łatwo można znaleźć potrzebną część 😉