Wspomniałam Wam, że przetrzymujemy przed otwarciem paczki, które są nam dostarczane, na tzw. kwarantannie. Zasypaliście mnie pytaniami jak długo je przechowywać przed rozpakowaniem i kiedy uznać, że dana rzecz jest już wolna od koronawirusa.
Postanowiłam zebrać to, co wiemy i sporządzić praktyczny poradnik.
Ile czasu COVID-19 utrzymuje się na powierzchniach?
Przebadano: powietrze (aerozol), plastik, stal nierdzewną, miedź i tekturę.
Okazało się, że w powietrzu, w formie aerozolu COVID-19 utrzymuje się do 3 godzin.
Na powierzchniach plastikowych pozostaje nawet 3 dni, na stalowych 2-3 dni.
Natomiast na miedzi 4 godziny. Zaś na kartonie 24 h.
Co to oznacza w przypadku przesyłek kurierskich, paczek, zakupów internetowych? Najlepiej wypada karton, to znaczy, że tekturowa paczka po mniej więcej dobie będzie względnie bezpieczna. Ta forma pakowania wydaje się więc optymalna.
W przypadku plastikowych opakowań czy folii niestety to już są 3 dni, chyba, że zdezynfekujecie taką powierzchnię.
Oczywiście nie wszystkie produkty mogą tyle stać przed rozpakowaniem. Wtedy jedyne, co możecie zrobić, to oczyścić produkty oraz otoczenie, z którym się zetknęły (ręce, podłogę itd).
Czas utrzymywania się koronawirusa na różnych powierzchniach, to:
powietrze (aerozol) do 3 godzin
tektura 24 godz.
miedź 4 godz.
stal nierdzewna 2 – 3 dni
plastik 3 dni
Jak temperatura wpływa na koronawirusa COVID-19?
W przypadku SARS na czas trwania żywotności wirusa znacząco wpływała temperatura i wilgotność. W przypadku COVID-19 najkorzystniejsza dla niego (czyli najgorsza dla nas) okazuje się temperatura około 4 stopni Celsjusza. W takich warunkach może on przetrwać nawet ponad 14 dni. Tak więc lodówka mu sprzyja.
Sugeruje się, by z uwagi na powyższe, kraje o chłodniejszym klimacie zastosowały tym bardziej skrupulatne procedury higieny.
Jak długo żyje COVID-19 w zależności od temperatury?
4 stopnie – ponad 14 dni
22 stopnie (temp.pokojowa) – po 7 dniach spadała znacząco jego ilość, natomiast zupełnie nie stwierdzano jego obecności dopiero po 14 dniach
37 stopnie – 1 doba
56 stopni – 30 minut
70 stopni – 5 minut
Jak widzicie na przetrwanie koronawirusa poza żywym organizmem żywiciela na pewno ma wpływ temperatura i rodzaj powierzchni / otoczenia w którym się znajduje. W jaki sposób te dwa czynniki korelują ze sobą możemy się jedynie domyślać.
Dane pochodzą z pojedynczych badań. Nie uwzględniają innych towarzyszących czynników, np wilgotności powietrza, obecności promieniowania UV, itp. Nie wiemy też dokładnie jaki wpływ powyższe czynniki mają na zjadliwość – zdolność zakażania przez wirusa. Prawdopodobnie spada ona znacząco pomimo, że mikroorganizm jest nadal wykrywany. Trudno więc jednoznacznie określić ile czasu przetrzymywać przedmioty przed wniesieniem do mieszkania. Na pewno korzystnie jest wystawić je na działanie promieni słonecznych – wyższa temperatura w połączeniu z promieniowaniem ultrafioletowym dają dużą szansę na zniszczenie COVID-19. Dobrze jest by były zapakowane w papierowe opakowania, pamiętajmy też, że butelek PET nie powinno się pozostawiać na słońcu.
Przyjęliśmy, że rozsądnie jest przetrzymać karton dobę w temperaturze pokojowej, zaś plastiki spryskać 70% roztworem etanolu, rozsmarować go po powierzchni lateksową rękawiczką i pozostawić do wyschnięcia (czas działania substancji odkażającej ma duże znaczenie w przypadku drobnoustrojów).
Oczywiście sprawa komplikuje się w przypadku produktów wymagających przechowywania w warunkach chłodniczych, np. mięsa, serów, mleka, bo nie możemy ich zostawiać na 24 godz. w temp. pokojowej a tym bardziej wyższej. Te warto nabyć w opakowaniu próżniowym i odkazić jak wyżej przed włożeniem do lodówki, natomiast spożyć dopiero po obróbce termicznej.
Odzież wierzchnią wypada prać po każdym powrocie do domu. Absurd? Być może, ale co będziemy robić, gdy epidemia rozwinie się jeszcze bardziej niż obecnie w Italii? Może będziemy musieli wychodzić w szczelnych kombinezonach i poddawać je dekontaminacji w specjalnych namiotach przy wejściu na osiedle? Brrr…. Oby nie!
Nie wiem, czy takie postępowanie jest wystarczające, albo czy nie stanowi przesady, nie mogę go więc rekomendować jako stuprocentowo właściwe. Myślę, że tak jak ze wszystkim, nie ma absolutnie pewnych zabezpieczeń.
Nasza wiedza o COVID-19 ciągle jest zbyt mała.
Co z warzywami i owocami? Kupować czy się wstrzymać? Jak przygotować przed jedzeniem? Można surowe?
myć, poddawać obróbce cieplnej..