You are currently viewing Miałaś zaburzenia hormonów tarczycy w ciąży- co dalej? Noworodek mamy hashimoto

Miałaś zaburzenia hormonów tarczycy w ciąży- co dalej? Noworodek mamy hashimoto

Peloponea Design
 piękna modelka w opasce Peloponea Design zgodziła się firmować ten wpis 🙂

Noworodek mamy hashimoto. To kolejny z zamówionych przez Was tematów 😉 Mama ma stwierdzone w ciąży zaburzenia hormonów tarczycy, oczywiście niepokoi się też co będzie z dzieckiem. Czy noworodek zachoruje? Czy będzie wymagało leczenia? A może nic mu nie grozi? Podzieliłam je na części, żeby ułatwić czytanie.
Zacznijmy od samego początku. Zawiązek tarczycy pojawia się już w 16-17 dniu życia zarodkowego, czyli w trzecim tygodniu ciąży. Często wtedy nawet jeszcze o niej nie wiesz. Dlatego tak istotne jest wyrównanie parametrów tarczycowych i włączenie zalecanych suplementów już przed ciążą. O tym wspominałam niedawno.
Zawiązek zawiązkiem, ale musi się on rozwijać dalej, co trwa do 50-70 dni. Jesteś więc już w 10 tygodniu ciąży. Uważa się, że cały pierwszy trymestr ciąży (czyli 12 tygodni), dziecko czerpie hormony tarczycy od mamy. Później jego tarczyca również zaczyna pracować, ale nadal używa także hormonów od matki. Dlatego całą ciążę należy ze szczególną dbałością oceniać funkcję tarczycy.

Czy jeśli mama jest chora na Hashimoto to istnieje jakieś ryzyko dla dziecka? 

Istnieją badania, że przeciwciała tarczycowe mogą przechodzić przez barierę łożyskową i wpływać na tarczycę u płodu. Powinny być one zneutralizowane przez noworodka w ciągu 2 miesięcy. Możemy wówczas czasem rozpoznać przemijającą niedoczynność tarczycy.

Jest także pewne ryzyko, że dziecko odziedziczy chorobę tarczycy.

Nie jest to jedyny czynnik ryzyka niedoczynności tarczycy u noworodków. Bardzo częstą przyczyną jest niedobór jodu w naszym środowisku. Także zbyt duża podaż jodu może być szkodliwa (ok 1000 mcg/dobę).

Obraz niedoczynności tarczycy zależy od stopnia niedoboru hormonów oraz okresu życia. Najgorzej jest, gdy niedobory występują w czasie ciąży, mamy wówczas do czynienia z wrodzoną niedoczynnością. Ponieważ hormony tarczycy potrzebne są praktycznie każdemu narządowi, również ich niedobór będzie wpływał niekorzystnie na cały organizm, ale w szczególności na układ nerwowy (głównie mózg), oraz układ kostny.


Jaka jest częstość występowania niedoczynności tarczycy?

Statystyki wykazują, że wrodzona niedoczynność tarczycy występuje u 1:3500 do 1:4000 noworodków. Nie przerażajcie się więc tym, co napisałam powyżej, bo prawdopodobnie nie będzie Was to dotyczyć 😉
Dziewczynki mają dwukrotnie większe ryzyko niż chłopcy.
Tylko 15% to postać dziedziczna, reszta to tzw.sporadyczna.
Szczególnie często niedoczynność występuje w zespole Downa.
10% wrodzonej niedoczynności tarczycy to postać przemijająca.

Jak zmieniają się hormony tarczycy u dziecka- w ciąży, po porodzie?

W ciąży, od 20 tygodnia powoli zwiększają się zwiększają się stężenia hormonów TSH oraz FT4 u dziecka. Przed porodem TSH może osiągać wartość nawet 12mj/l. Około pół godziny po porodzie pojawia się nagły skok TSH do ponad 20mj/l, po czym stopniowo maleje w ciągu 3 dni. Stąd screening w kierunku niedoczynności wrodzonej zaleca się robić nie od razu po porodzie lecz najlepiej po 72h.

A na koniec jeszcze raz zdjęcie pięknej modelki bo napatrzeć się na Nią nie mogę 😉 Ozdoba do włosów zrobiona na specjalne zamówienie od Peloponea Design- to fajna rodzinna firma, ze spersonalizowanymi ozdobami dla kobiet i kobietek 😉

Ten post ma 4 komentarzy

  1. Karolina

    Temat do rozwinięcia. Pamietam jak dostałam wyniki badan i diagnozę. Później sto pytań czy przyjmowanie leków będzie bezpieczne dla dziecka. Dobrze jest też rozwinąć temat jak badać się po porodzie, chodzi mi o tarczycę. Jestem ciekawa jak później skontrolować u córki czy też ma szaloną tarczycę. W jakim wieku już można robić badania i jakie.? Pozdrawiam

  2. Joanna

    Mam Hashimoto od 12 roku życia. Mój mąż został zdiagnozowany już jako dorosły mężczyzna. Mamy dwie córki i syna. Starsza córka w wieku 9 lat podczas intensywnych wakacji była ciągle śpiąca oraz ubierala się cieplej od rówieśników co mnie zaniepokoilo. Zrobiłam badania i poziom tsh wyniósł 121, ft4 nie pamiętam ale również nieprawidłowy. Na cito przyjęli nas do szpitala, gdzie zaczęła przyjmować leki i 2 tygodnie obserwowali jak organizm reaguje na wprowadzone leczenie. Zareagował bardzo dobrze. Jest pod stala kontrola, a ja co pół roku badam młodsza córkę, by u niej nie przegapić momentu początku choroby…

  3. Ania

    Bardzo dobrze że poruszyłaś ten temat, wiele kobiet ma z tym problem. Pozdrawiam

  4. Amanda

    Ciesze sie, ze trafilam na ten post! Bardzo marwil mnie ten teman od dluzszego czasu… i niestety martwi nadal.
    od prawie 7lat probuje wyleczyc hiperprolaktynemie, po drodze zaczela wysiadac tarczyca, a kto wie, czy to nie od niej sie zaczelo – lekarze specjalnie dokladnie jej nie badali, skupili sie na przysadce.
    teraz mam 25lat i marzymy z narzeczonym o dzieciach. Boje sie tego prawie tak bardzo jak pragne maluszkow. Niestety martwie sie, ze przez moje problemy zdrowotne ciaza moze miec problemy, nie daj Boze cos stanie sie dzieciom…
    czy slusznie sie obawiam?

Dodaj komentarz