You are currently viewing Jak możemy zapobiec niedoczynności tarczycy u noworodków?

Jak możemy zapobiec niedoczynności tarczycy u noworodków?

Ostatnio opisywałam jak to jest z niedoczynnością tarczycy u mamy a co potem dzieje się z dzieckiem. Teraz kilka słów o tym jak zapobiegać i jak diagnozować ją u noworodków.

Jak temu zapobiec?

1. Pierwszym, podstawowym orężem jest odpowiednia podaż jodu. Dlatego ciężarne i karmiące otrzymują ten pierwiastek. Stąd też m.in. prowadzona w naszym kraju tzw. profilaktyka jodowa (jodowanie soli). Dzięki temu termin “kretynizm tarczycowy” zarezerwowany dla głębokiego upośledzenia funkcji tarczycy i objawiający się wszystkimi wyżej wymienionymi, już praktycznie w Polsce nie istnieje.

2. Badania przesiewowe. Obowiązkowo badamy noworodki pod kątem niedoczynności wrodzonej (TSH lub czasem FT4 , zależy od kraju). Badania zapoczątkowano w 1972r w USA i Kanadzie. W Polsce były przeprowadzane początkowo w dużych miastach z ośrodkami akademickimi. Najszybciej w Warszawie, od 1978r., a od 1995 w całym kraju.

Jak wygląda badanie przesiewowe w kierunku niedoczynności tarczycy?

Między 3 a 5 dniem życia (idealnie po 72h od porodu) obieramy krew do oznaczenia TSH (tzw.krew z piętki lub palca). Nie wykonujemy tego wcześniej, by krążące jeszcze u dziecka hormony matki nie zaburzały wyniku. Wstępnie wynik powyżej 40 mj/l to niedoczynność a poniżej 20 mj/l to norma. Badania pomiędzy 40 a 20 wymagają dalszej diagnostyki, ale niekoniecznie muszą od razu oznaczać chorobę. Według innych źródeł to powyżej 25 jest już niepokojące a poniżej 6 idealne. Generalnie, dobry wynik to poniżej 10 mj.l (mcgj/ml).
Jeśli wynik budzi niepokój, powtarza się badanie, oraz kontroluje dziecko pod kątem występowania niepokojących objawów.

U wcześniaków badanie powinno być powtórzone po 2 tygodniach.

Ponieważ krew odsyłana jest do Regionalnego Ośrodka Badań, nie dostajecie wyniku od razu “do ręki” lecz jest ślad, że zostało wykonane- naklejka w książeczce zdrowia dziecka. Jeśli wynik okaże się nieprawidłowy, dziecko jest wzywane na kontrolę lekarska oraz ponowne pobranie krwi na FT4 lub T4 oraz TSH. Przeważnie maluszek dostaje leczenie od razu na takiej wizycie. “Na wszelki wypadek”, gdyż każdy dzień ma znaczenie dla jego rozwoju. Jeśli niedoczynność się potwierdzi, szybka normalizacja hormonów poprawia znacznie kondycję układu nerwowego.

Jednym słowem, nawet jeżeli okaże się, że dziecko ma nieprawidłowe wyniki tarczycy, to dowiadujemy się o tym bardzo szybko. Od razu stosujemy leczenie. Nie ma dzieci nieprzebadanych. Jeśli więc nikt nie ściga mamy po wypisie do domu po porodzie, to znaczy, że wyniki okazały się być w porządku. Nie gwarantuje to niestety, że wyniki będą prawidłowe na zawsze. Zatem, gdy w dalszym okresie rozwoju maluszka pojawi się coś niepokojącego, warto ponowić badania.

A na zdjęciach tym razem znowu urocza modelka z Peloponea Design z kwiatami we włosach.

Dodaj komentarz