You are currently viewing Wiesz, że Twoje włosy mogą być ładniejsze i w lepszej kondycji ?

Wiesz, że Twoje włosy mogą być ładniejsze i w lepszej kondycji ?

Coraz więcej osób narzeka na problemy z włosami. Wypadają, kruszą się, rozdwajają i łamią, a w najlepszym wypadku- za wolno rosną. Z czego to wynika ?

Istotne uwarunkowania tworzy świat współczesny. Z jednej strony mamy chemiczne zanieczyszczenie środowiska, z drugiej wysokie wymagania estetyczne. Każdy chciałby być postrzegany jako szczęśliwy posiadacz gęstej grzywy pięknych, błyszczących włosów. Nie każdy jednak ma odpowiednie geny. Czy genetyka to wszystko? Otóż, przekonam Was, że wcale nie.
Oczywiście, cudów nie ma, istnieje jednak sporo czynników oraz sposobów wpływających na włosy, które możecie zastosować u siebie.

Jakie czynniki wpływają na włosy?

Oczywiście, wspomniane, cywilizacyjne- suszenie, nieprawidłowe mycie albo niewłaściwe preparaty do mycia, mróz, nieodpowiednie czesanie, złe farbowanie i część procedur fryzjerskich, dziura ozonowa, zanieczyszczenia środowiska…

Jakie macie możliwości poprawy stanu włosów?

Część czynników jest niemożliwa do zmiany, to oczywiste. Istnieją jednak środki, które są dla Was dostępne. Mam na myśli głównie preparaty do stosowania ogólnego. O środkach zewnętrznych, np. kosmetykach, wspominać nie będę. Nie dlatego, że nie działają, ale dlatego, że tym zajmują się głównie trycholodzy, dermatolodzy oraz część fryzjerów (ta lepsza część ;).

Jakie substancje wpływają na kondycję włosów?

Dziś napiszę o hormonach. Nie byłabym sobą, gdybym nie zaczęła od tarczycy 😉

Hormony tarczycy
Są produkowane przez gruczoł tarczowy, podlegający regulacji przysadki. Przy ich nadmiarze (nadczynność tarczycy) włosy są cienkie i delikatne. Przy niedoborze (niedoczynność), również nie jest dobrze- stają się szorstkie, łamliwe, wypadają.

Kortyzol i pochodne
Wydzielają je nadnercza, ale często podawane z zewnątrz w leczeniu różnych schorzeń. Bywają stosowane w preparatach miejscowych stymulujących wzrost włosa. Ich niedobór może być przyczyną wypadania włosów, a nawet łysienia. Może ono być plackowate, czyli miejscowe albo też całkowite. Jednak także nadmiar jest niewskazany, gdyż i to bywa przyczyną wypadania włosów. Ważna jest ich równowaga.

Testosteron, androstendion, DHEAS
To hormony androgenowe, czyli “męskie”. Produkowane przez nadnercza, jajniki lub jądra. Nadmiar powoduje wypadanie włosów.

Estrogeny
Hormony tzw.żeńskie. Wytwarzane głównie przez jajniki. Mają je również mężczyźni lecz w znacznie mniejszych ilościach. Niedobór hormonów z tej grupy także bywa przyczyną wypadania włosów.

Hormon wzrostu
Hormon przysadkowy. Dzięki niemu w dzieciństwie rośniemy i rozwijamy się. Niedobory tej substancji również mogą powodować wypadanie włosów.

Prolaktyna
Syntetyzowana przez przysadkę, nazywana czasem hormonem stressu. Jest jedną z przyczyn androgenizacji i hirsutyzmu. Może więc powodować także wypadanie włosów.

Podsumowując, sprawa nie jest prosta. Czynników może być wiele, sztuką jest znaleźć ten właściwy i wdrożyć odpowiednie leczenie. Układ endokrynologiczny człowieka to bardzo skomplikowana “maszyneria” i ma wpływ na cały nas organizm. Jak widać, nawet nasze owłosienie zależy od jego funkcjonowania. Postępowanie na własna rękę” może się źle skończyć.

To jednak nie wszystko. Zapraszam na kolejnego posta o innych czynnikach!

Ten post ma jeden komentarz

  1. Sandra

    Mój estradiol w 3 dniu cyklu jest poniżej 5 pg/ml. Czyli jakby go nie było. Stan ten pernametnie utrzymuje się od kilku lat. Wiele badań, 2 pobyty w szpitalu – diagnozy brak. Mam 26 lat, łysienie w stopniu już bardzo widocznym, zerowe libido, huśtawka nastroju, zimno, dreszcze. Po wielu latach walki o zdrowie zwyczajnie się już poddaję.

Dodaj komentarz