You are currently viewing znów tarczyca w ciąży- za niskie TSH

znów tarczyca w ciąży- za niskie TSH

ciąża dziewięć tygodni

Wychodzi na to, że tak źle i tak niedobrze… 😉

Obniżone TSH może świadczyć o nadczynności tarczycy. Może, ale…wcale nie musi. Zwłaszcza w pierwszym trymestrze.

Niemniej jednak, jeśli rozpoznano nadczynność tarczycy, musimy ją leczyć. Nieleczona stanowi zagrożenie dla płodu i matki. Jakie? Nadciśnienie, stan przedrzucawkowy, poród przedwczesny, wady wrodzone, a nawet zgony noworodków. Brzmi bardzo serio serio.
Tak też jest ale da się temu zaradzić gdy postawione zostanie odpowiednie rozpoznanie i zastosowana właściwa terapia.

tarczyca w USG

Jeśli faktycznie mamy do czynienia z nadczynnością tarczycy, konieczne jest leczenie i dość częsta kontrola przez całą ciążę. (i trochę po porodzie również). Stosowane leki zależą od trymestru ciąży.

Nie należy jednak mylić nadczynności tarczycy z obniżeniem TSH w pierwszym trymestrze spowodowanym wzrostem betaHCG (gonadotropiny kosmówkowej). Jej stężenie jest najwyższe pod koniec pierwszego trymestru). Ani też z obniżeniem TSH wywołanym przez różne leki, pozornie niezwiązane z gruczołem tarczowym.

To wszystko zróżnicuje Twój endokrynolog. Każda z tych sytuacji wymaga odmiennego postępowania (część wystarczy jedynie obserwować) i każda, przy odpowiednim prowadzeniu pacjentki, może i powinna się dobrze skończyć 🙂

Ten post ma jeden komentarz

  1. mamima

    Witam serdecznie!
    Czy Dostinex może wpływać na obniżenie się TSH? Mam mikrogruczolaka przysadki mózgowej i kiedy byłam na norprolacu moje TSH nigdy nie spadało poniżej 2,30 µIU/ml, czasem wynosiło prawie 4µIU/ml. Czułam się wtedy okropnie, mimo że prolaktyna była w normie to miałam większość objawów przypisywanych niedoczynności tarczycy ale nie wprowadzono żadnych dodatkowych leków. Od kiedy jestem na dostinexsie (ponieważ norprolac po 1 roku i 3 miesiącach brania przestał działać i prolaktyna skoczyła mi do 1200), TSH mam niższe przy każdym kolejnym badaniu krwi (co 3 miesiące), ostatnio 0,28 µIU/ml (tak niskie jeszcze nigdy nie było), prolaktyna zawsze w normie. Przyjmuję dostinex od dwóch lat, stałą dawkę- pół tabletki tygodniowo. Ostatnie FT4 1.31 ng/dl (0,93 – 1,7). Przez ostatnie kilka miesięcy objawy trochę ustąpiły, nie jestem już wiecznie zaspana, nieogarniająca i nie zapominam wszystkiego co mi się powie, przestały mi też drętwieć ręce i wiecznie być zimno ale w ostatnim roku przytyłam 14 kg mimo dość aktywnego trybu życia (fizyczna praca + dodatkowe ćwiczenia) i mam problemy z termoregulacją, dostaję nagłych uderzeń gorąca i w przeciągu minuty jestem cała mokra jak po godzinie na siłowni, mimo że nie wykonuję w tym momencie żadnej aktywności fizycznej. Czy zatem to dostinex może być powodem znacznego obniżenia mojego TSH, czy przyczyny powinnam szukać gdzieś indziej? I czy tak niskie TSH może mieć związek z tymi nagłymi rzutami gorąca i takim dużym nabraniem wagi?
    Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczna za odpowiedź!

Dodaj komentarz